"Około 300 uczniów pierwszych klas
gimnazjalnych obejrzało spektakl o tematyce profilaktyki uzależnień
pt. 'DEALER', w wykonaniu Teatru STOP z Koszalina.
Spektakl wystawiony został 26 października br. na deskach
Młodzieżowego Domu Kultury im. Janusza Korczaka. Spektakl 'DEALER'
to program artystyczny, który wykorzystując elementy dramy w
niekonwencjonalnej formie scenicznej mówi o problemach związanych z
uzależnieniem alkoholowym. Porusza temat sprzedaży i powszechności
spożywania alkoholu, a także tzw. 'mody na picie'. Dotyka również
kwestii społecznego przyzwolenia na zachowanie osób nadużywających
alkohol, a także ich usprawiedliwiania i tolerowania.
Ważnym aspektem programu jest również wskazywanie młodemu
człowiekowi możliwości nieulegania presji otoczenia i umiejętności
odmawiania. Program uświadamia jak bolesne skutki może przynieść
częste lub wczesne spożywanie alkoholu, łącznie z utratą pracy,
opinii, zdrowia, rodziny, a nawet życia.
Szczególnie wartościowym elementem programu artystycznego są
improwizowane przez uczniów scenki dramowe, podczas których widzowie
spektaklu stają się spontanicznie wykonawcami aranżowanych sytuacji
życiowych, w których pojawia się alkohol.
Organizatorem spektaklu był Urząd Miasta Inowrocławia."
Adam Markiewicz
(UM)
"DEALER ZAWITAŁ DO MDK "
inowrocław.info.pl, 30 października 2012
13 IX
2012
|
"Gimnazjaliści
z Zespołu Szkół Społecznych im. Z. Herberta od kilku dni pracują w
sposób odbiegający od szkolnej normy. Mirosław Gliniecki z
koszalińskiego Teatru STOP uczy ich m.in. tolerancji, akceptacji
samego siebie i integracji poprzez oswojenie i wyolbrzymienie
ludzkich wad. "JacuŚ",
taką nazwę wybrali sobie uczniowie gimnazjum, którzy uczestnicząc w
warsztatach organizowanych przez Mirosława Glinieckiego z Teatru
STOP, przygotowują przedstawienie pod tytułem: „Znowu w
szkole”. Mirosław Gliniecki powiedział, że musi z grupą walczyć. O
skrywane emocje i słowa, które odkrywa poprzez własne zachowanie,
ekspresję, wybuchowość. Warsztaty dotykają negatywnych spraw i
zachowań ludzkich. Uczą tolerancji i akceptacji, bo w teatrze
łatwiej pokazać wady. Zdaniem
Glinieckiego takie warsztaty jak te, są niezastąpione w procesie
edukacji. Bo oprócz wiedzy książkowej, każdy powinien poznać siebie,
mieć poczucie własnej wartości, odwagę i ekspresję.
W większości młodym aktorom warsztaty przypadły do gustu. Tygodniową
pracę traktują raczej jako zabawę, ale luźna forma pozwala także na
naukę, nie tylko tekstu roli. Warsztaty to także apel Glinieckiego
do samorządów, by ramy edukacji przez cały czas się poszerzały, nie
bazowały jedynie na wiedzy książkowej.
Grupa "JacuŚ" premierę będzie miała jutro, o 17.
przed swoimi rodzinami."
Paulina
Żupaniec-Łochocka
"Teatr walczący z 'upupianiem' "
informacje kołobrzeg.pl, 13 września 2012
|
8 IX
2012
|
"10
maja 2012 roku Burmistrz Miasta Szczecinek ogłosił konkurs ofert na
realizację przez organizacje prowadzące działalność pożytku
publicznego zadania pod nazwą „Organizacja wypoczynku letniego
dzieci z programem profilaktyki uzależnień w oparciu o ideę liderów
młodzieżowych". I tak w szczecineckim Towarzystwie Zapobiegania
Narkomanii narodził się pomysł, aby napisać i zgłosić program o
teatrze jako alternatywie wobec zachowań ryzykownych. Wygrali i w
lipcu zorganizowali w Sporem warsztaty teatralne. Oprócz tzw. teatru
żywego, była również pantomima i dodatkowo zajęcia profilaktyczne.
Zwieńczeniem całego projektu były kolejne 4-dniowe warsztaty,
zakończone spektaklem, który odbył się 7 września w Szkole
Podstawowej nr 7 w Szczecinku. W zajęciach
uczestniczyło 26 osób. Najmłodsza dziewczynka jest uczennica 5
klasy, a najstarszy uczestnik jest studentem filologii klasycznej.
Tak więc cały przekrój wiekowy młodzieży uczącej się. Część z nich
jest już liderami profilaktyki, a część dopiero o to miano się
ubiega. Tytuł ten związany jest z tworzeniem w swoich środowiskach
lokalnych swoistego lobby na rzecz zdrowego, wolnego od substancji
chemicznych stylu życia. Aby otrzymać taki certyfikat trzeba np.
przeprowadzić samodzielnie zajęcia w szkołach podstawowych właśnie
na temat profilaktyki antyużywkowej.
Nad warsztatami teatralnymi czuwał Pan Mirosław
Gliniecki – Dyrektor artystyczny koszalińskiego Teatru STOP. Jest to
teatr edukacyjny więc nikogo nie dziwi zaangażowanie w ten właśnie
projekt.
Wyjątkową sytuacją była krótka pogadanka po
spektaklu. Publiczność mogła wysłuchać reżysera, który wytłumaczył
dlaczego każda rola była taka, a nie inna. Dlaczego dał postaciom
takie cechy, a nie inne. Mówił też o tym jaka jest nowoczesna
szkoła, która współcześnie jest bardzo potrzebna młodym ludziom.
„Nowoczesna szkoła nie kładzie nacisku tylko na przygotowanie z
fizyki czy geografii. Nowoczesna szkoła kładzie nacisk na to, aby
młody człowiek wyszedł z tej szkoły i był w miarę silny, aby
potrafił oprócz tych umiejętności przedmiotowych, stawić czoła
trudnościom życiowym. Żeby potrafił się wysłowić, żeby potrafił
patrzeć w oczy, kiedy z kimś rozmawia, żeby nie dał się złamać, ale
żeby zacisnął pięści i powiedział: powalczę, spróbuję!”.
Jak to się ma do profilaktyki? Tak, że nauczyciele
powinni motywować uczniów do rozwijania swoich pasji, tak aby była
ona ich stałym zajęciem po szkole. Wtedy nie ma czasu na to, aby
przesiadywać pod blokami i stopniowo przesuwać się w strefę
zagrożenia.
Pan Gliniecki bardzo często pracuje z młodzieżą.
Jak sam mówi „ludzie dorośli mają więcej zahamowań, żeby np. nie
narazić się na śmieszność. Więcej myślą o tym, czy im wypada robić
pewne rzeczy w pewnym wieku. Młody człowiek jest bardziej
nieobliczalny.”
A co podkusiło naszą młodzież by zaangażować się w
taki projekt? „Zawsze interesowałam się teatrem, chciałam grać. A
kiedy dowiedziałam się, że będzie to połączenie dobrego z
pożytecznym to oczywiście się zgłosiłam. Zawsze interesowałam się
ludźmi, oglądałam programy na temat narkotyków i jak się okazało
się, że dzięki projektowi dowiem się więcej i będę mogła prowadzić
lekcje na ten temat to zgłosiłam się. Zawsze chciałam pomagać
ludziom, ale chciałam też się dobrze bawić po szkole. Tu tak jest.”
- wypowiedź Justyny Tederko, uczestniczki warsztatów.
Sam spektakl był bardzo zabawny. Nieraz słychać
było wybuchy śmiechu na sali. A aktorzy? Niczym profesjonaliści na
deskach wielkiej sceny. Naprawdę dobrze przygotowani, co świadczy
tylko i wyłącznie o tym, że warsztaty teatralne spełniły swoją rolę."
Magdalena
Uszyło
"Teatr jako alternatywa"
OBSERWATOR SZCZECINECKI, 8 września 2012
|
|
"Sobotnim występem w sali Gminnego
Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji w Rzeczenicy
zakończone zostały warsztaty teatralne. Spektakl 'W czasie ferii',
przygotowany przez dzieci i młodzież z całej gminy, został
nagrodzony gromkimi brawami..
Warsztaty prowadził Mirosław Gliniecki, aktor, reżyser i autor
scenariuszy z Teatru STOP z Koszalina. Odbywały się po raz szósty -
pierwsze miały miejsce w 1998 roku, ale po czterech edycjach zostały
przerwane. W ubiegłym roku wróciły do kalendarza feryjnych imprez
Gminnego Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji w
Rzeczenicy. - Historia kołem się toczy, bo kiedyś dwa razy w
warsztatach uczestniczył Łukasz Jurkowlaniec, a teraz jest
dyrektorem centrum i zaprosił mnie do poprowadzenia zajęć -
mówi Gliniecki."
Wojciech
Piepiórka
"W czasie ferii grali
'W czasie ferii' "
TYGODNIK CZŁUCHOWSKI, 9 lutego 2012
|